Kalendarz Motoryzacja PRL 2014

Zgodnie z tym co pisałem przy poście o Wartburgu 353 Trans mała odmiana. Na początek przedmiot od którego uginają się półki sklepowe, czyli kalendarz :) 

Ubiegłoroczny kalendarz Motoryzacja PRL 2013 był dokładnie taki sam jak z poprzednich lat. Tegoroczny kalendarz jest zupełnie nową odsłoną. Czy dobrą...? No cóż... Chyba ktoś za bardzo wzorował się na Kultowych Autach bo wprowadzono auta zza tamtej strony Żelaznej Kurtyny do kalendarza i przedobrzył. 4/12 auta socjalistyczne to według mnie nieporozumienie jeżeli mówimy o kalendarzy tego typu. A jeszcze inna para kaloszy, że większość z tych aut zachodnich prawdopodobnie co najwyżej ujrzała asfalt NRD-owski. Kupiłem go jednak bo mi się bardziej podobał niż kalendarz Volkswagena. Popatrzmy zatem co mamy w środku...

 Audi 80 Quattro Coupe - kultowe ale czy na pewno "popularne" jezeli można to tak nazwać mówiąc o krajach socjalistycznych?

Zastawa 1100 - jedno z nielicznych aut które ma święte prawo być w tym kalendarzu.

 

Ford Capri - popularny jak najbardziej z tym drobiazgiem, że najbardziej a Wielkiej Brytanii...

Skoda Rapid - kolejne auto które pasuje tematycznie do kalendarza. Miło że pamiętali o niej projektanci :)

 

Peugeot 205 GTI - może gdyby nie dopiska GTI  bym się tak bardzo nie czepiał. Widać, że ktoś chyba lubi program Fani Czterech Kółek. To już kolejne auto, które wystąpiło w tym programie i tym kalendarzu.

Dacia 1300 - bardzo się cieszę z faktu pojawienia się mojego ulubionego auta socjalistycznego akurat w miesiącu, w którym się urodziłem :)

 

Fiat 131 Abarth - gdyby zamiast napisu Abarth była literka P ten oto Fiat miałby w tym gronie rację bytu, 

a tak...

BMW 323i - Bawarczyk między Słowian... 

Volkswagen Garbus Cabrio - to jedyne auto przy którym można się podrapać w głowę przed odpowiedzią czy tu pasuje. Garbus, jak wiadomo, bez względu na system polityczny będzie kultowy w każdym zakątku wszechświata. No ale Volkswagen...

Łada 2102 - mimo że do końca roku zostało jeszcze 2 miesiące jest to ostatnie auto socjalistyczne w tym kalendarzu. Na widok dopasowanego października u mnie pojawia się lekki uśmiech. Pozwólcie, że zachowam to w tajemnicy dla siebie dlaczego :)

Volkswagen Golf MK1 GTI - podobnie jak Garbus kultowy wszędzie tam gdzie kamień doleci. Nie zmienia to faktu jego pochodzenia, które w moim odczuciu nie pasuje do tematyki.

Mercedes-Benz W123 Coupe - na zakończenie roku kolejny Niemiec, tym razem super luksusowy, niezapomniany, doceniany i znany. Jednak choćby nie wiem jaki by kultowy nie był to jednak Mercedes to Mercedes.

Jeszcze tył kalendarza, który demonstruje wszystkie auta w całości. Wygląda to wszystko pięknie. i taki kalendarz powinien być. Jak pisałem wyżej tematyka się rozmyła...

dziękuję za obejrzenie i zapraszam następnym razem ;)