Zrób to sam: Fiat 125p MR'75

Na zakończenie roku 2014 chciałbym otworzyć dawno temu zapowiedziany cykl, który postanowiłem nazwać jw. "Zrób to sam". W pierwszym spotkaniu postanowiłem zrobić coś luźnego, czyli Fiata. Wygląda to tylko prosto, ale jak było podczas tych prac sami będziecie się mogli przekonać. Zaczęło się skromnie. Niechcący urwałem przedni zderzak i wtedy postanowiłem realizować plan, który budował się w mojej głowie od bardzo dawna.

Wesołych Świąt!!

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia chciałbym życzyć wszystkim modelarzom 

i osobom odwiedzającym mój blog, 

Wszystkiego co najlepsze. Abyście spędzili te Święta w gronie bliskich w zdrowiu i spokoju, 

bez kłótni i niepotrzebnych sporów.

Życzę wam również aby nadchodzący nowy rok był dla każdego z was lepszy od poprzedniego. Niech wszystko co złe zostanie przeszłością, a wszystko co dobre by was spotykało na co dzień.

Modelarzom chciałbym na koniec życzyć udanych zbiorów do kolekcji oraz sukcesów w realizowaniu swojego hobby.

Wszystkiego modelarskiego życzą

tomatek93 & Nysa 522T

Ikony Polskiej Motoryzacji

Przepraszam, że tyle musieliście czekać na ten post. Miałem wrzucić coś tydzień temu ale brakło mi czasu, postaram się to nadrobić jakoś. Przejdźmy zatem do rzeczy. Jak już kiedyś podkreślałem blog ten traktuje nie zupełnie jako popis swoich możliwości tylko bardziej jako prezentację swojej kolekcji. Dlatego dziś chciałbym podzielić się z wami przemyśleniami o nowej (już chyba się kończącej) kolekcji Orlenu. Zasady tej zabawy są proste. Trzeba zatankować min. 25 litrów dowolnego paliwa lub zrobić zakupy za min. 15 zł dopłacamy 2,99 i dostajemy wybraną przez siebie monetę. Jeżeli mamy uzbierane na karcie punkty, konkretnie 39900 dostajemy etui na całą kolekcję oraz medal srebrny z motocyklem "Sokół". Niestety nie mam tyle punktów na swojej karcie, a ceny na allegro się astronomiczne więc muszę obejść się smakiem. Mam jednak pozostałe medale, te bardziej przystępne, więc dzisiaj o nich.

Powrót!!!

Witam wszystkich po bardzo bardzo długiej przerwie!

Po ostatnim wpisie o Kalendarzu PRL 2014 straciłem wenę do pisania bloga. Zmotywował mnie dopiero do powrotu na początku września kolega motofan500 z forum syreniarzy. Od tego czasu planowałem aby zacząć pisać blog na nowo. Szykowałem nawet modele na wielki powrót, jednak ich nie skończyłem, dlatego wybaczcie, że pojawią się dopiero za jakiś czas. Chciałbym z góry przeprosić gdyby posty nie pojawiały się tak często jak kiedyś. Zacząłem w październiku studia, co prawda niestacjonarne ale mimo to zabierają mi dużo czasu. Tak jak już kiedyś obiecywałem postaram się aby jak najrzadziej pisać o Kultowych Autach PRL-u a jak najczęściej o własnych produkcjach. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję, że mimo mojej nieobecności przeglądaliście bloga. I na koniec jak zwykle...

...dziękuję za obejrzenie i zapraszam następnym razem :)

Kalendarz Motoryzacja PRL 2014

Zgodnie z tym co pisałem przy poście o Wartburgu 353 Trans mała odmiana. Na początek przedmiot od którego uginają się półki sklepowe, czyli kalendarz :) 

Ubiegłoroczny kalendarz Motoryzacja PRL 2013 był dokładnie taki sam jak z poprzednich lat. Tegoroczny kalendarz jest zupełnie nową odsłoną. Czy dobrą...? No cóż... Chyba ktoś za bardzo wzorował się na Kultowych Autach bo wprowadzono auta zza tamtej strony Żelaznej Kurtyny do kalendarza i przedobrzył. 4/12 auta socjalistyczne to według mnie nieporozumienie jeżeli mówimy o kalendarzy tego typu. A jeszcze inna para kaloszy, że większość z tych aut zachodnich prawdopodobnie co najwyżej ujrzała asfalt NRD-owski. Kupiłem go jednak bo mi się bardziej podobał niż kalendarz Volkswagena. Popatrzmy zatem co mamy w środku...

Wartburg 353 Trans

Wartburg w transie to jeden z nielicznych pick-upów w kolekcji KAP. Jego sesję wstawiam na bloga jako przerywnik przed najbliższymi konwersjami. Brzmi to dziwnie ponieważ najwięcej na blogu jest właśnie zdjęć modeli z kolekcji a nie przeróbek czy zakupów z innych kolekcji. Postanowiłem jednak na nowy rok odmienić nieco koncepcję bloga. Postaram się robić jak najwięcej konwersji. Będą zdjęcia starych projektów, których nie dokończyłem, a chciałbym. Może zdarzy się relacja z budowy jakiegoś modelu. A fotorelacja serii KAP będą rzadziej wystawiane niż dotychczas. W końcu wszyscy znamy te modele i całą serię. Co do samego Wartburga , wiem że na pierwszy rzut oka widać krzywy lewy "kierunek" takiego go kupiłem i takiego chcę pozostawić. Na żywo widziałem takiego Wartka tylko raz i był to w dodatku model 1.3 Trans w miejscowości Balatonboglar na Węgrzech, jednak nie zdążyłem zrobić zdjęcia nad czym ubolewam do dziś. Świadczy to że był to jednak samochód rzadki na drogach jak jego daleki kuzyn Melkus RS1000, a szkoda...